piątek, 10 kwietnia 2015

an amazing day

Hej :)

Zaczne moze od tego, ze za 9 dni mam egzamin gimnazjalny ;/ troche sie boje bo jakby nie patrzec od niego zalezy moja przyszlosc i to czy sie dostane do liceum :( mam tak duzo roboty ze nie mam czadu nawet z domy wyjsc echh :C
Ale dobra  o egzaminie nie bd pisac :)
Przedwczoraj poznalam bardzo fajnego chlopaka z Nowego Yorku :) Jak na razie troche piszemy ze soba i musze przyznac ze bardzo mi sie podoba :) Oczywiscie przy okazji ucze sie lepiej mowic po angielsku czyli ma to jakis plusy ^^ Od razu uprzedzilam go jednak ze moj angielski nie jest za dobry XD Pozytywnie zareagowal :))
Mam nadzieje, ze nie robie duzo bledow w rozmowie z nim i ze mniej wiecej rozumie o czym do niego pisze. Staram sie nie korzystac z google tlumacza i tym podobnych, staram sie kombinowac albo zastampiac slowo ktorego nie znam podobnym lub wytlumaczyc mu to prostrzym slowem :)  W pisaniu po angielsku nie mam  problemow, nie robie nawet wielu bledow ale jak mam tylko z kims porozmawiac dluzej i na jakis wazniejszy temat niz szkola czy co lubie robic a czego nie od razu mam taka jakby...wewnetrzna blokade. Ale juz powolutku mi to przechodzi ^^
 No bo w koncu jak inaczej nauczyc sie angielkiego jesli nie praktyka ? :)
 
Wierzcie w sibie i swoje mozliwosci, niech ie bedzie dla was zadnych barier :)
Trzymajcie sie! loVe :*

                                                                                       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz