Dzisiaj obudziłam się jak zwykle koło 6/7 ...nie miałąm co robić to wzięłam sobie tableta żeby zobaczyć jak się ludzkość. Miewa się całkiem nieźle...z tego co mi wiadomo oczywiście haha :)
Później to już tylko do kościoła i do obiad do cioci. Teraz wróciłam sobie do domku i jestem wykończona :/ Szczerze to nie wiem czym ja się tak zmęczyłam. Przecież nic nie robiłam !
Chyba położę się wcześniej spać, ale musze się jeszcze pouczyć do fizyki. ;/ Kocham cie fizyko </3
Planów na jutro nie mam jeszcze skonkretyzowanych ale mam nadzieje iść sobie do galerii czy do manufaktury po czarny basic który będzie mi pasował do biało czarnej spódniczki. Tak tak już sobie wyobrażam co powie tata : "Kasia przecież to już twój 100 t-shirt" albo " I gdzie my to schowamy, przecież już prawie szuflada się nie domyka" ! :) Może jeszcze załapie się na jakieś fajne słuchawki ;D
Uwielbiam ten zapach nowych ubrań ^^
Pogoda jak na wiosne - zimowa ;/ Raz jest cieplutko ^^ a raz pada śnieg ;/ Moja skura jest bardzo wrażliwa na takie zmiany pogody i robi się szorstka i nawet piling mi nie pomaga ;C
Oby już jutro było cieplej boi mam dość tych szalików i kurtek !
loVe :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz