wtorek, 7 kwietnia 2015

Fit & Health

Hej :)
Jako że Święta się skoczyły i wraz z nimi czas bezkarnego wręcz obżarstwa wypadało by znowu wziąć się za siebie :) I nie mam ty na myśli kilkudniowej głodówki tylko dużo ruchu, zdrowe jedzenie (warzywa, owoce, zdrowe tłuszcze, pełne ziarno) i dużo wody do picia. Ja tam zdradzam wodę  najczęściej z zieloną herbatką ewentualnie z innymi herbatami. Nie słodze bo jedna łyżka cukru to aż 45 kcal a przecież cukier jest teraz wszędzie, w każdym produkcie sklepowym...nawet w chlebie ! Dlatego starajmy się stopniowo przestawać słodzić np.: Pierwszego dnia 2 łyżeczki (jeśli tyle słodzisz normalnie) i stopniowo o pół łyżeczki dziennie zmniejszaj jego ilość.
Zrezygnuj też ze słodyczy m.in cukierków, gum do żucia, pączków, ciastek itp. itd.
Zróbmy to dla siebie już teraz a na stare lata (haha mówie jak moja mama) nie będziemy mieli kłopotów z trawieniem i chorobami wątroby i trzustki.
Poza ty kto powiedział, że zdrowe jedzenie i ogólnie Life style musi być nudny i monotonny?
Trzeba też 3 razy w tygodniu ćwiczyć. Nie musi to być od razu bieg na 10 km tylko taki żebyśmy czuli jak nam pracują mięśnie i żebyśmy się spocili. Słyszałam kiedyś powiedzenie że pot to łzy naszego tłuszczu i to się zgadza. Efekty naszych treningów zobaczymy bardzo szybko bo już po tygodniu/ dwóch nie dostaniemy zadyszki biegnąc do autobusu czy wchodząc po schodach.
Nasze ciało wam podziękuje wspaniałą sylwetką i samopoczuciem więc...może warto by było coś zmienić i ruszyć się z miejsca na spacerek?
Trzymajcie się :* loVe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz