środa, 20 maja 2015

Wielkie odliczanie : 23 dni do końca roku !

Cześć :)

 Już od kilku dni odliczam ile zostało do końca roku :) Zostało tak mało czasu a jeszcze tyle nauki, nudnych lekcji, odpytywania, klasówek bądź kartkówek....aż dochodzimy do momentu kiedy trzeba wystawić oceny końcowe ;/ Ja na szczęście nie jestem z niczego zagrożona i szczerze współczuje wszystkim którzy jakieś zagrożenia mają bo jest to jednak duży stres który w nauce tak naprawdę wcale nie pomaga w uczeniu się.
Wyniki z egzaminu są dopiero 11 czerwca więc na razie jakoś o tym nie myślę :) a zakończenie roku jest 25 czerwca.

A tak swoją drogą miałam dzisiaj angielki z najlepszą nauczycielka jaką miałam w życiu (no dobra może troszkę przesadziłam :3 ). Nikt tak genialnie nie prowadzi lekcji jak ona ! Jest taka bezpośrednia i tak motywuje do uczenia się angielskiego a przy tym ma w sobie taki luz , że aż chce się jej słuchać ! =D <3
Będzie mnie uczyła w liceum... nie mogę się już doczekać !
Jednak są na świecie jeszcze jacyś fajni nauczyciele, a już traciłam wiare ...

niedziela, 17 maja 2015

"Tam dom twój, gdzie kot twój"

Hej :)

Aktualnie opiekuje się pewnym kotem który...co tu dużo ukrywać boi się mnie tak jak ja jego XD
Nie boje się zwierząt typu koty, psy itp. ale kiedyś jak byłam w przedszkolu taki mały piesek rasy York ugryzł mnie w rękę kiedy chciałam go pogłaskać ;/
Od tego czasu jakoś nie mam zaufania do zwierząt bo uznałam, że są nieobliczalne i nigdy nie wiadomo co im nagle do głowy strzeli :c
Wracając do tego kota kiedyś zrobił sobie z mojej nogi drapak i wgryzł mi się w kostkę, ale to też po części moja wina bo ona  (kotka) bardzo nie lubi jak się w jej obecności robi jakieś gwałtowne ruchy albo krzyczy a ja niestety jestem takim roztrzepańcem, że na śmierć o tym zapomniałam X.X
Teraz jakoś troszeczkę mi przeszło, ale to tylko dlatego, że jej nie widzę bo od razu ucieka pod łóżko i czeka kiedy ją łaskawie zostawię w spokoju. Liczę na to że jeszcze kiedyś się domruczymy =D

piątek, 8 maja 2015

bal gimnazjalny

Hej :)

W każdej szkole (chyba) organizowany jest bal gimnazjalny...otóż u mnie też tylko ,że niby jest obowiązkowy ale niektórzy nie chcą iść i ja się z nimi zgadzam. Prawdą jest, że taki bal jest tylko raz w życiu, chyba że się nie zda , ale z góry zakładam, że to nie będzie nic specjalnego. Z początku rzeczywiście chciałam iść, to kupowanie sukienki i butów to jest coś co naprawdę lubię, nawet miałam z kim  poloneza tańczyć :)
Tak naprawdę za pieniądze które miałam przeznaczyć na bal wolę sobie sama ze znajomymi iść na pizze czy na jakieś ciastko :3
 Poza tym już niedługo wakacje i powinnam zająć się planowaniem wolnego czasu :D
Jak dobrze pójdzie to pojadę z przyjaciółką (Olka tak o ciebie chodzi <3) jej chłopakiem i kolegą na ognisko na weekend ^^ Ja pewnie jak zwykle coś przypale XD Olka się zgubi , jej Facet zacznie jej szukać i też się zgubi a kolega pewnie nawet się nie ruszy żeby nas poszukać :D !
Pozostaje tylko kwestia tego jak zmieści się nasza 4 do małego punciaka XD
Ale to już zostawiam chłopakom :D A niech się martwią ^^