Make a statment cz 1

Hej :)
Dzisiaj chciałabym poruszyć pojęcie mody streetowej.
Moda streetowa pochodzi z  początku XX w w mniej więcej czasie, gdy otwarto wielkie centa handlowe. Pojawiły się pierwsze kawiarnie, kluby...więc czemu by z tego nie skorzystać? Wtedy też pojawiło się pojęcie tzw czasu wolnego które było jeszcze świerze i ludzie chętnie wychodzili na ulice i obserwowali innych przechodniów. Jest to moda która teraz króluje na ulicach Nowego Yorku, Paryża czy Los Angeles, lecz kiedyś uważana była za ubiór najniższej klasy ludzi których nie stać było na dopasowane garnitury prosto z Włoskich jurnali. Modne były wtedy tzw. Baggy Pants czyli spodnie mocno podciągnięte z opadającymi na buty szerokimi nogawkami .Był to pewnego rodzaju znak rozpoznawczy.

Moda streetowa wiąże się z muzyką np. hip-hopem, czyli muzyką czarnych środowisk ludzi którzy żyją na ulicy, są biedni i śpiewają o tym jak im źle, są pełni gniewu i sprzeciwu, skargi i niecenzuralnych słów. Prawdziwa muzyka tych którzy na ulicy żyją i nią rządzą zapoczątkowała styl objawiający  się za luźnymi spodniami, złotymi łańcuchami, czpkami z daszkiem i bluzami i adidasami . Zestaw któty tak naprawdę do dziś jest na fali i wciąż ewoluuje.

Łyk zdrowia :)

Hej :)
Chciałabym pokazać wam prosty w przygotowaniu koktajl oczyszczający który na prawde potrafi zdziałać cuda przy regularnym piciu :)
Dzięki niemu  poprawi się nasze samopoczucie, wygląd m.in skóry, włosów, paznokci a nawet ...wzroku !!
Ta codzienna dawka witamin jest o niebo lepsza od soków z kartonów z Bóg wie jeden z jakimi dodatkami w środku, które są całkowicie zbędne i tylko nam zaszkodzą ;/

1 KOKTAJL Z KASZY JAGLANEJ
składniki:

• szklanka kaszy jaglanej
• szklanka mleka (najlepiej kokosowego)
• mango-1 sztuka (powinno być jak najdojrzalsze
• banan 1 sztuka
• szczypta soli (można pominąć)
• cienki plasterek imbiru

sposób przygotowania :
Krok pierwszy to przygotowanie kaszy poprzez wlanie do jednej szklanki kaszy jaglanej wsypanej wcześniej do garnka 2 szklanek wrzątku i dalszym gotowaniu. Po zagotowaniu odlej wode by ponownie zalać kasze wrzątkiem (3szklankami)i dodaj plasterek imbiru. Gotuj pod przykryciem przez 1520 bez mieszania do pojawienia się małych dziurek. Wyjmij imbir i pozwól kaszy ostygnąć. Obierz banana i mango i zmiksuj z kaszą .  Przelej do szkanek i udekoruj wg uznania :)


Smacznego :*

Test lakieru Astor Quick'n Go !

 

Hej :)
Dzisiaj miałam kolejną część egzaminu z angielskiego (3 godziny) i jedną godzine polskiego :)
O 16 musze iść na Droge Krzyżową bo potrzebuje podpisu do bierzmowania więc mam chwilkę wolnego :)

A oto test lakieru Astor Quick'n Go!
Lakier ma bardzo fajny odcień szarości

I dość rzadką konsystencje, do tego dochodzi jeszcze pędzelek (który na końcu jest zaokrąglony) co ułatwia malowanie. Lakier kryje już po pierwszej warstwie i nie trzeba nakładać drugiej. Jedyna wada to realny czas trwania schnięcia lakieru (obiecane jest super szybkie schnięcie od 45 do 60 sek)

a tak naprawdę przy cieniutkiej nawet warstwie schnie ok 90 sek (sprawdzone ze stoperem) ale jest to na tyle nieistotna wada, że w zupełności można to pominąć.

 A tak lakier prezentuje się na paznokciach :)

To akurat są 2 warstwy...tylko takie zdjecie znalazłam.

Nie wstawiłam zdjęcia swoich paznokci bo akurat są w rozsypce.

 

Kolejną zaletą jest zapach. Oczywiście jest on jak w każdym lakierze ale w tym akurat nie pachnie tak ostro i nie przyjemnie jak inne tańsze odpowiedniki.

 

Lakier kupiony na przecenie z 10 zł na 5,99 :) (Ten jest pożyczony ale cena taka jak w sklepie)

a step towards the future

Hej :)

Dzisiaj miałam bardzo stresujący dzień-próbne egzaminy ! Z historii polskiego i WOS-u , jutro Biologia, chemia, matma i fizyka (czyli przedmioty za którymi nie przepadam) a w piątek Angielski :)
Myślę że jestem dobra z angielskiego bo dostałam na pierwszym próbnym 90% z rozszerzonego ^^

A to takie tam zdięcie z szkolnej ubikacji =D

Trzymajcie za mnie jutro kciuki :) ! Musze się pouczyć papa :*

loVe

 

I'M (sad,alone,desperate,in depression,nailed down) FINE =D

hej :C

Dzisiaj w szkole miałam jeden z najgorszych dni mojego życia...Mój były z kolegami i ogólnie całą klasą robią sobie ze mnie żarty, że np"małe cycki, brzydka, żałosna" itp.

Dobra niech sobie myślą co chcą ale niech mnie w końcu zostawią w spokoju...przecież żaden człowiek by tego nie wytrzymał. Ok Ok wiem że nie jestem bez winy bo to ja zaczęłam ale byłam wściekła i czuje do Niego ogromny żal...

I opuściłam sobie już Jego i to wszystko ale mimo wszystko..to niesprawiedliwe, że uwzięli się akurat na mnie i na moich przyjaciół...Może gdyby się ze mną nie zadawali to im by się takie rzeczy nie przytrafiały...przynoszę pecha i tyle.

Nawet nauczycielka od niemieckiego <podobno> się ze mnie śmiała....Co to jest za pedagog do cholery ?!

Dobra nie będę się użalać ...

Chyba kilka łez spadło na klawiaturę...

Skąd czerpie inspiracje?

Hejka :*

Zacznę od tego że miałam dzisiaj 6 sprawdzianów (3 z angielskiego , z fizyki z ciepła i z geografii z handlu). I teraz nasuwa się pytanie...jak na jednej godzinie można zrobić 3 sprawdziany z angielskiego? A więc można, bo nasza cudowna pani umie uprzykrzyć nam każdy dzień :3 kocham ją :* <3
 Więc teraz po 8 godzinach w szkole jestem w domu :) Nareszcie <3

Dobra ponudziłam troszkę...to może przejdźmy do tematu posta "Skąd czerpię inspiracje?"
Inspiracji zasięgam w magazynach modowych np.;Avanteen czy Glamour. Moim wzorcem modowym jest Maja Sablewska podziwiana przeze mnie za styl, otwartość i talent zjednywania ku sobie ludzi. :)
Inspiracje w modzie są bardzo ważne. Ja nie lubie łatwych rozwiązań i ciągle szukam czegoś nowego . Moim ulubionym stylem jest Mods i Glam rock .
Ale inspiracją tak naprawdę może być wszystko. MODA NIE ISTNIEJE W ZAMKNIĘCIU! MODA JEST WTEDY GDY JEST NA ULICY! Więc dlaczego by na ulicy nie szukać wzorców?

Zbliża się wiosna i na mojej liście zakupów zainspirowanej ulicą właśnie znajduje się :

1. Jeansowa kurtka
   
2. Leginsy w skandynawskie wzory :)
   
3. bluza
   
4. Plecak z 4F

 

 

 

 

Mam nadzieje, że przed liceum zrealizuje wszystkie punkty :) Trzymajcie kciuki :*

loVe

keep calm and buy shoes

Hej :)

Wczoraj pojechałam sobie po południu do sklepu za Retkinią do Auchan'a :)
Pojechałam tam z zamiarem załatwienia sobie jakichś butów do latania po domu bo moje stare klapki które przeżyły 3/4 lata (wow!). Nie zawiodłam się i upolowałam tenisówki. Urzekły mnie te kropeczki...na żywo wyglądają niezwykle uroczo <3

Cena 20 zł (na promocji 15zł)

Miałam to szczęście, że akurat trafiłam na promocje :) Może nie jest ona jakaś spektakularna, ale ja lubię kupować na promocjach ^^ Wydaje mi się że fajnie wyglądają z moimi szarymi getrami :)

 

A tak swoją drogą to dziękuje 106 odwiedzin :* <3 i bardzo proszę o komentowanie moich postów, dawania mi rad i wskazówek co mogę ulepszyć w blogu + podpowiadania mi na jaki temat mogę napisać :D

Trzymajcie się :*

Yankee Candle- jak naprawić naszą świce

Hej :)
W "życiu" każdej świecy następuje to wiekopomne wydarzenie, a mianowicie chodzi mi o jej pierwsze odpalenie.
Pierwsze palenie świecy powinno trwać aż do równomiernego wypalenia się wosku lub stearyny do samych ścianek. W przeciwnym razie zacznie się robić tunel który zniszczy nam świeczke ponieważ knot z całą resztą wpadnie do środka, a ścianki które się nie spaliły zaleją nam knot co uniemożliwi kolejne zapalenie świecy.

To jest przykład nie prawidłowo palonej świecy.

A to świeca palona poprawnie.
Gdyby jednak zdażyło się tak jak na pierwszym zdjęciu trzeba wbić odpowiednio przyciętą zapałkę tuż obok knota (najlepiej od tej strony gdzie zostało więcej wosku do spalenia, bo żaden knot nie jest włożony idealnie prosto) i palić przez 3/4 godziny żeby poziom wosku wyrównał się całkowicie :) Wtedy gdy wosk zaleje nam knot należy zgasić świeczke i zanurzyć  chusteczkę higieniczną bądź też inny kawałek papieru np.: papierowy ręcznik i odsączyć nadmiar tak aby knot został 0,5 cm nad poziomem cieczy.
Jest to najlepsza długość knota gdyż nie sprawia że całość kopci zostawiając na szkle czarne smugi.
Mam nadzieje, że ten post przyda się tym którzy mają problem z tunelowaniem świec =D

Zrób to sam-Ciekawe pomysły na biżuterie :D

Za oknem jest już wiosna więc warto by było zaopatrzyć się w ciekawą biżuterie ale bo po wydawać pieniądze skoro można sobie zrobić fajną biżuterie w domu :)
Mam bardzo ciekawy pomysł na kolczyki

Potrzebujemy:

1. 2 Bigle z zapinkami
2. Koralików w wybranych przez nas kolorach (po 8 na każdy bigiel)
3. łańcuszki o długości ok 7 cm
4. 16 krótkich szpilek do biżuterii

Szczypcami rozchyl pentelkę w biglach i połącz z łańcuszkiem. Później zaciśnij pętelke z powrotem.
Nałóż koraliki na szpilki.  W przypadku kiedy mam duże koraliki najpierw nawlecz przekałdke a później koralik.
Teraz przy końcach szpilek zrób,,oczko". Zakrzyw szpilkę szczypcami, a następnie nawlecz ją na łańcuszek i mocno zaciśnij. Musisz to zrobić dokładnie, żeby kolczyk nie urwał się w trakcie użytkowania

powodzenia :)

fuck tommorow ! today it's monday

Hej :)
 Dzisiaj w szkole miałam tylko 4 lekcje z czego trzech nie było haha XD
Na pierwszych dwóch były zajęcia z ...marketingu(?) a potem poszliśmy z klasą na boisko oglądać zaćmienie słońca.  Nie wiem czym wszyscy się tak zachwycali...jak dla mnie zwykły rogalik na niebie ^^ A na zwieńczenie tego cudownego dnia pogodziłam się z przyjaciółką <3 Już myślałam, że się nie doczekam :) Bo ona nie chciała się pierwsza się pogodzić i ja też nie ale jakoś tak wyszło, że już się nie kłócimy <3 kocham :*
Później pojechałam sobie do domu i właśnie siedzę na kanapie i pisze tego posta :) Na 16:30 musze być w kościele na Drodze Krzyżowej bo musze mieć podpis do bierzmowania. Dobra właśnie teraz mi się przypomniało, że miałam dzisiaj przynieść do szkoły dzienniczek żeby dostać podpis za msze z rekolekcji ale już 3 dzień zapominam jej donieść XD.
Może później wstąpie do Pepco po jakąś biżuterie albo pudełeczko na moje blink blink bo już na prawdę nie mam gdzie tego kłaść. Na razie wszystko leży w 5 różnych miejscach ;/
Jutro pojadę do galerii po moje wymarzone buty <3Mnie osobiście bardzo się one podobają ale niektórzy uważają, żę są za ciężkie jak dla mnie ;C
Jak to dobrze, że nie obchodzi mnie opinia innych ;P Już się uodporniłam na obelgi ze strony innych...myśle, że to lata praktyki ;/ chociaż wolałabym jej nie mieć.

A wam podobają się te buty?

 

hity na wiosne 2015

Jako że po jutrze mamy wiosnę postanowiłam wstawić post o trendach jakie będą modne tej wiosny a także o tym jak zamaskować lekko wystający brzuszek czy uda :)

 

1. Oczywiście spódniczki
   Królują tej wiosny klasyki takie jak czerń i biel, ale też błękit i wszystkie odcienie niebieskiego.
   
2. Totalne must-have sezonu
   Szerokie spodnie w stylu lat 70 :)
   
3. Sukienki
   Modne są koronkowe lub całkiem gładkie. Byle by tylko były zwiewne i przed kolano (nie chcemy przecież żeby widać nam było pupę )
   
4. Kombinezony
   Dla pań w każdym wieku i nie ma co ukrywać, że zakryjemy to co chcemy zakryć ale też uwydatnimy to na czym nam zależy :) Jest to moim zdaniem bardzo ważne.
   
5. Kolory
   Nie bójmy się bawić się kolorami bo przecież one po to są :) ! Wszystkie pastele są jak najbardziej wskazane ! I jak najbardziej wzory ! Super modne są paski (szczególnie czarno białe)
   
6. Żakiety
   Dla podkreślenia talii- żakiety z baskinką
   
7. Buty
   Ale tylko te na obcasie, słupku czy koturnie czyli wszystkie te buty, które dodadzą nam kobiecości, wydłużą i wyszczuplą nogi i sprawią że będziemy się czuły pewniejsze i bardziej atrakcyjne !
   

CO ZROBIĆ ŻEBY UKRYĆ WYSTAJĄCY BRZUSZEK LUB UDA
1. Z brzuszkiem sprawa jest łatwiejsza bo wystarczy założyć luźną górę najlepiej w ciemnym kolorze i jasne spodnie żeby zrównoważyć proporcje a do tego szpilki czarne. Do tego biżuteria sprawdzi się świetnie bo odciągnie uwagę od tego co chcemy ukryć.
2. Sprawa ud choć trudna też jest do rozwiązania ! Wystarczy założyć ciemny dół (najlepiej wspomóc się  rajstopami  wyszczuplającymi) i możemy szalęć z obcisłymi spodniami, ale wiadomo, że nic nie zadziała tak jak zdrowa dieta !




Moda jest dla wszystkich, Moda nie patrzy na rozmiar :D
                                                                                                          loVe :*

a tough day

Hej :)

 

Miałam dzisiaj bardzo ciężki dzień ;/ O ile ciężkim może się wydawać siedzenie 5 godzin w szkole na rekolekcjach i 1 godzinie w kościele. Z jednej strony jest ok bo nie mam lekcji i ominęły mnie 2 matmy , fizyka i łacina :D A z drugiej strony 6 godzin to troszkę za dużo i wystarczyły by 4 max.
 Na poprawę dnia zrobiłam sobie pyszną sałatkę z tuńczykiem ( ale rozumiem, że ktoś może nie cierpieć tuńczyka więc  można go zamienić dodając do sałatki ryż )

Jest bardzo łatwa w przygotowaniu.  A o to przepis:

 

POTRZEBUJEMY:

• 1 puszki kukurydzy np.bonduelle
• 1/2 puszki fasoli czerwonej np.bonduelle
• 1 puszke tuńczyka (lub jedną torebke ryżu)
• 1 pusze groszku zielonego np.bonduelle
• 1 lub 2 łyżki majonezy (ale może być jogurt naturalny)
• koperek
• 2 jajka
• sól
• pieprz

 

Jajka gotujemy na twardo (ok 10min) a do miski wsypujemy kukurydze,groszek, fasole i tuńczyka. Kroimy jajko i dodajemy do reszty składników w misce. Dodajemy majonez/jogurt i mieszamy z solą i pieprzem. Na koniec posypujemy koperkiem :D

 

Smacznego ! =D

 

Oto ja czyli poznaj Mnie ;D

Hej !
Nazywam się Kasia i każdego 25 listopada mam urodziny.
Mam wiele pasji: Książki , gotowanie, filmy, rysowanie, muzyka ale największą jest moda :) Przez niektórych uznawana za całkiem bezużyteczną twierdząc, że świata ubraniami nie zbawię!
Jestem humanistką i beznadziejnym umysłem ścisłym :D
Jeśli chodzi o zwierzęta to uwielbiam koty i konie a prywatnie jestem dumną posiadaczką papugi nimfy ^^
Obecnie jestem w 3 klasie SPSK (Katolickiego gimnazjum )

Nie mam pojęcia co mogłabym jeszcze napisać :3 Mam nadzieje, że po postach które będę dodawać dowiecie się więcej :*